- 40% badanych dzieci w Ugandzie było zarażonych przywrą krwi Schistosoma mansoni
- Łącznie 60% dzieci miało przynajmniej jedną infekcję pasożytniczą
- Pasożyty uszkadzają barierę jelitową, powodując przedostawanie się bakterii do krwiobiegu
- Stan zapalny wywołany przez pasożyty osłabia skuteczność szczepionek
Jak infekcje pasożytnicze wpływają na organizm?
Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego te same szczepionki mogą działać różnie w różnych częściach świata? Naukowcy od lat obserwują, że szczepienia, które świetnie chronią ludzi w krajach bogatszych i chłodniejszych, czasem są mniej skuteczne w tropikalnych regionach o niższych dochodach. Nowe badanie z Ugandy rzuca światło na ten fascynujący problem. Badacze pracujący z dziećmi szkolnymi z wysp na Jeziorze Wiktorii odkryli, że infekcje pasożytnicze – szczególnie zarażenie przywrą krwi Schistosoma mansoni – mogą osłabiać odpowiedź organizmu na szczepionki. To ważne odkrycie, które może pomóc poprawić skuteczność szczepień w wielu regionach świata. W badaniu wzięło udział prawie 500 dzieci w wieku 9-17 lat, a naukowcy odkryli, że aż 40% z nich było zarażonych tą przywrą. Ogółem prawie 60% miało przynajmniej jeden rodzaj infekcji pasożytniczej.
Ale jak pasożyty jelitowe mogą wpływać na skuteczność szczepionek? Wyobraź sobie, że jelita to mur obronny twojego ciała. Kiedy pasożyty atakują organizm, uszkadzają ten mur, tworząc w nim wyłomy. Przez te wyłomy bakterie normalnie żyjące w jelitach mogą „uciekać” do krwiobiegu, co powoduje stan zapalny i zmusza układ odpornościowy do ciągłej walki. „Nasze wyniki jasno wskazują, że pasożyty, zwłaszcza Schistosoma mansoni, powodują stan zapalny jelit i prawdopodobnie zwiększają przenikanie bakterii jelitowych do krwiobiegu” – piszą autorzy badania. Gdy w takiej sytuacji podajemy szczepionkę, układ odpornościowy jest już zajęty walką z bakteriami, które przedostały się z jelit, i nie może w pełni skupić się na nowym zagrożeniu wprowadzonym przez szczepionkę. To trochę jak próba nauki nowego materiału, gdy jesteś rozproszony innym trudnym zadaniem – efekty nie będą tak dobre. U dzieci zarażonych pasożytami badacze znaleźli więcej oznak stanu zapalnego w jelitach, a te oznaki były tym silniejsze, im poważniejsze było zarażenie.
Czy intensywne leczenie poprawia skuteczność szczepionek?
Dobra wiadomość jest taka, że badanie pokazało, iż intensywne leczenie przeciwpasożytnicze lekiem prazykwantel może pomóc naprawić te uszkodzenia. W badaniu dzieci zostały podzielone na dwie grupy. Jedna grupa otrzymała intensywne leczenie (kilka dawek leku przed szczepieniami i regularnie później), a druga grupa otrzymała standardowe leczenie (mniej dawek, podanych później). Dzieci, które otrzymały intensywne leczenie, miały mniej oznak stanu zapalnego jelit i lepiej reagowały na niektóre szczepionki. Badacze sprawdzili odpowiedź na różne rodzaje szczepionek – przeciw gruźlicy, żółtej febrze, durowi brzusznemu, HPV oraz tężcowi i błonicy. Wyniki pokazały, że więcej oznak stanu zapalnego jelit i przedostawania się bakterii do krwi oznaczało zwykle słabszą odpowiedź na szczepienia. Na przykład, im więcej było pewnych markerów zapalenia w kale, tym słabsza była reakcja na szczepionkę przeciw żółtej gorączce.
„Nasze odkrycia wzywają do dalszych badań nad wpływem zwiększonej translokacji bakterii jelitowych na układ odpornościowy, szczególnie na te aspekty, które mogą zmieniać odpowiedź na szczepionki” – podsumowują autorzy. Sugerują oni, że w przyszłości można by rozważyć profilaktyczne leczenie przeciwpasożytnicze przed szczepieniami, a także inne interwencje, takie jak podawanie probiotyków, aby poprawić skuteczność szczepień w regionach, gdzie pasożyty są powszechne. Badanie to pokazuje, jak ważne jest zrozumienie lokalnych warunków zdrowotnych, aby zapewnić skuteczną ochronę przez szczepienia wszystkim dzieciom, niezależnie od tego, gdzie mieszkają. Jest to szczególnie istotne w kontekście globalnych programów szczepień, które muszą uwzględniać różne czynniki mogące wpływać na ich skuteczność w różnych częściach świata. Walka z pasożytami może być więc nie tylko ważna sama w sobie, ale także kluczowa dla poprawy ogólnego stanu zdrowia i skuteczności programów szczepień w krajach rozwijających się.
Podsumowanie
Badanie przeprowadzone w Ugandzie na grupie prawie 500 dzieci w wieku 9-17 lat wykazało istotny wpływ infekcji pasożytniczych na skuteczność szczepionek. Głównym winowajcą okazała się przywra krwi Schistosoma mansoni, którą zarażonych było 40% badanych dzieci. Pasożyty te uszkadzają barierę jelitową, umożliwiając bakteriom przedostawanie się do krwiobiegu, co wywołuje stan zapalny i osłabia odpowiedź immunologiczną na szczepienia. Intensywne leczenie przeciwpasożytnicze lekiem prazykwantel przed szczepieniami i w trakcie ich podawania znacząco poprawiło odpowiedź na szczepionki. Badanie sugeruje, że w regionach, gdzie pasożyty są powszechne, profilaktyczne leczenie przeciwpasożytnicze może być kluczowe dla zwiększenia skuteczności programów szczepień.